Polski bramkarz obronił rzut karny w świetnym stylu. Powoli staje się specjalistą [WIDEO]
Filip Kurto błyszczy w Australii. Polski golkiper znakomicie obronił drugi rzut karny w ciągu kilku tygodni!
Filip Kurto trafił do Australii w 2018 roku. Po latach spędzonych w holenderskich Rodzie Kerkrade czy Excelsiorze Rotterdam bramkarz przeniósł się do Wellington Phoenix. Później grał dla Western United, a od 2021 roku jest graczem Macarthur FC.
W niedzielę zespół 32-latka mierzył się z Central Coast Mariners w meczu 20. kolejki A-League. Polski golkiper został pokonany już w ósmej minucie przez Joshuę Nisbeta. 11 minut później Kurto musiał natomiast uznać wyższość Ronalda Barcellosa.
W 49. minucie były gracz Wisły Kraków miał jednak swój moment chwały. Obronił rzut karny podyktowany za zagranie piłki ręką przez jednego z defensorów. Kurto znakomicie wyczuł intencje wykonującego "jedenastkę" Angela Torresa.
Tym razem 32-latek nie został jednak bohaterem swojej drużyny tak, jak miało to miejsce w spotkaniu z Melbourne Victory. W 55. minucie trzecią bramkę dla Central Coast Mariners zdobył Ryan Edmondson, ustalając w ten sposób końcowy rezultat.
Po tym meczu Central Coast Mariners przewodzą tabeli A-League z 40 punktami na koncie. Zespół Macarthur FC plasuje się na czwartym miejscu z ośmioma oczkami mniej. Filip Kurto wystąpił jak dotychczas w 26 spotkaniach, osiem razy zachowując czyste konto.