Polka trafiła do PSG. Zdradziła nietypowe szczegóły transferu. "Zapytała, czy mam filmiki, jak bronię"
Kilka tygodni temu nową bramkarką Paris Saint-Germain została Oliwia Szperkowska. Jak sama zdradziła, przed rozpoczęciem rozmów poproszoną ją o przeslanie filmików z jej występów.
W styczniu 2024 roku szeregi Paris Saint-Germain wzmocniła Oliwia Szperkowska. Polska bramkarka trafiła do stolicy Francji z Czarnych Sosnowiec. Umowa 22-latki ma obowiązywać do 2026 roku.
Jak informowała Hanna Urbaniak, spory udział przy przeprowadzce Szperkowskiej do PSG miała Katarzyna Kiedrzynek. Podstawowa bramkarka wicemistrza Francji zarekomendowała transfer swojej rodaczki.
W rozmowie z TVP Sport o szczegółach przenosin na zachód Europy opowiedziała Szperkowska. Jak sama przyznała, wszystko zaczęło się od nietypowej prośby wystosowanej przez Kiedrzynek.
- Szłam sobie jak gdyby nigdy nic na trening, gdy zadzwoniła Kasia Kiedrzynek. Na początku zapytała, czy mam filmiki pokazujące jak bronię. I jeśli mam, żebym podesłała - powiedziała bramkarka.
- Nie miałam. Trzeba było je dopiero posklejać. Podesłałam i temat na chwilę ucichł. Tydzień później Kasia zadzwoniła raz jeszcze. Tym razem chciała, żebym podała numer do menedżera i powiedziała, że pytają o mnie duże kluby. Na początku nie wierzyłam, ale rzeczywiście zadzwonili z PSG. Na pewno Kasia miała na to wpływ - dodała zawodniczka.
Oprócz Kiedrzynek oraz Szperkowskiej w zespole PSG występuje również trzecia Polak. Piłkarką tego klubu jest Paulina Dudek. Drużyna z Paryża zajmuje obecnie drugie miejsce w ligowej tabeli ze stratą aż siedmiu punktów do prowadzącego Olympique’u Lyon.