Policja ogłosiła. Oto przyczyna pożaru pociągu z kibicami Legii
Pociąg, którym kibice Legii jechali do Poznania na mecz z Lechem, stanął w płomieniach. Policja wskazała przyczynę zapłonu.
Do zdarzenia doszło już w Poznaniu. Pierwsze informacje były skąpe. Mówiły o pożarze naczepy samochodu ciężarowego, który był przewożony przez pociąg towarowy, oraz składu z kibicami Legii.
Z miejsca zdarzenia ewakuowano blisko 900 osób. Z ogniem walczyło dziewięć jednostek straży pożarnej. Nikomu nic się nie stało.
Policja rozpoczęła śledztwo w celu ustalenia przyczyn pożaru. Według niej spowodowały go race rzucone przez kibiców.
- Ruszyły policyjne oględziny spalonych wagonów kolejowych. W niedzielę pociąg specjalny z warszawskimi kibicami zatrzymał się w Poznaniu obok pociągu towarowego. Wówczas zostały rzucone race, od których zapalił się wagon towarowy, a potem osobowy. Trwa śledztwo i szacowanie strat - przekazała
Wśród dowodów są m.in. nagrania z monitoringu. Swoje oględziny miejsca zdarzenia przeprowadzili też biegli i technicy kryminalistyki.