Polanski mógł pracować w Polsce. Stawia pierwsze kroki jako trener

Polanski mógł pracować w Polsce. Stawia pierwsze kroki jako trener
screen
Eugen Polanski po zakończeniu piłkarskiej kariery rozpoczął pracę jako szkoleniowiec. W rozmowie z Weszło nie ukrywał, że czeka na kolejne wyzwanie. A to może nadejść nawet w Polsce.
Były pomocnik odpowiada obecnie za wyniki rezerw Borussii Moenchenglach. Chciałby zrobić kolejny krok i pracować z seniorami. Pod uwagę bierze różne kierunki, także Polskę.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Od pół roku czuję już, że jestem gotowy, by objąć pierwszą drużynę. I nie mówię tu tylko o Borussii Moenchengladbach, bo jestem otwarty na interesujący projekt. Na dziś jestem szczęśliwy w drugiej drużynie, pracuję z młodymi, zdolnymi i naprawdę dobrymi piłkarzami - powiedział Polanski.
- Ale praca w pierwszym zespole jest jednak czymś innym. To inna presja, znacznie większe zainteresowanie mediów, ciągle musisz odpowiadać na pytania o drużynę. Jestem byłym piłkarzem, kocham wygrywać mecze i rywalizować o stawkę. Chciałbym znów tego doświadczyć - podkreślił.
Polanski w rozmowie z Weszło potwierdził, że prowadził negocjacje z polskimi zespołami. Swego czasu łączono go między innymi z ŁKS-em Łódź. Pozostaje otwarty na pracę w naszym kraju.
- Prowadziłem rozmowy z polskimi klubami. To było jakieś pół roku temu. Nie ma dla mnie większego znaczenia, czy mój kolejny klub będzie z Niemiec, Polski, Austrii, czy Holandii. Chciałbym dostać szansę i w rozmowach usłyszeć o projekcie, który mnie przekona - stwierdził.
- Piłkarz, kiedy chce zmienić klub, ma trochę łatwiej. Kadra każdego zespołu liczy przynajmniej 23 osoby, więc masz większą szansę, aby dopiąć swego. A trener? Masz tylko jedno miejsce w każdej drużynie. Dlatego jest trochę ciężej. I muszę zaczekać na ofertę, która będzie mi odpowiadała - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej PietrasikWczoraj · 12:21
Źródło: Weszło

Przeczytaj również