Polak zakończył karierę w wieku... 20 lat. Zdradził kulisy decyzji

Polak zakończył karierę w wieku... 20 lat. Zdradził kulisy decyzji
Źródło: Krzysztof Porębski / PressFocus
Jan Ziewiec rozstał się z profesjonalną karierą na kilka miesięcy przed 21. urodzinami. Gracz wyjawił, co wpłynęło na jego wybór.
Jan Ziewiec rozpoczął piłkarską karierę w ekipie Cracovii. Obrońca reprezentował barwy "Pasów" na wielu poziomach juniorskich, aż w końcu zadebiutował w seniorach.
Dalsza część tekstu pod wideo
Defensor wszedł na boisko w starciu Pucharu Polski z Wartą Poznań w 2021 roku. Został też zgłoszony do PKO BP Ekstraklasy, jednak finalnie w niej nie zagrał. Dalsze lata spędził w rezerwach i zespole U-19.
Regularną grę w pierwszych drużynach obrońca rozpoczął dopiero w 2023 roku, kiedy odszedł do Unii Tarnów. Niebawem obrońca przeniósł się do GKS-u Jastrzębie, gdzie rozpoczął również obecne rozgrywki.
Ziewiec zagrał w 12 meczach i zdobył jedną bramkę. Pod koniec lutego doszło do zwrotu. Klub opublikował oświadczenie informujące, że Ziewiec odwiesił buty na kołek.
Powiedziano wówczas, że piłkarz postanowił wyjechać na studia do Stanów Zjednoczonych. Więcej informacji TUTAJ. Nieznane były jednak kulisy tej decyzji. O swoim wyborze zawodnik opowiedział TVP Sport.
- Zawsze starałem się łączyć piłkę z nauką. Stąd kiełkował mi w głowie pomysł o wyjeździe do USA. Pierwszy raz w ostatniej klasie liceum. Kontuzja wykluczyła mnie z gry na wiele miesięcy, więc zacząłem czytać. Wtedy jeszcze został w Polsce, ale ciągle uważałem, że byłoby to coś ciekawego. Temat wrócił kilka miesięcy temu, zupełnym przypadkiem. Na Instagramie zaczepiła mnie agencja menedżerska. Stawiam, że znalazła mnie przez to, że lajkowałem wpisy związane ze studiami w Stanach. Przedstawiła mi pomysł i tak to się zaczęło - rzekł.
- Na początku podchodziłem do tego sceptycznie. Chciałem zostać w Jastrzębiu przynajmniej do lata. Pod koniec grudnia dostałem informację, że mogę już tej zimy przyjechać do USA. Początkowo miało odbyć się to latem. Dodatkowo moim miastem do życia miał być Nowy Jork. To mnie uderzyło i przyspieszyło decyzję. Zmieniałem co chwilę zdanie. Podszedłem do sytuacji analitycznie. Uznałem, że prawdopodobieństwo, że zgłosi się po mnie fajny klub jest tak małe, że nie mam nad czym się zastanawiać. Wybrałem więc studia - poinformował.
Ziewiec studiuje informatykę. Nadal gra w piłkę, choć już nie profesjonalnie. Gra w akademickiej ekipie Hofstra Pride. Chciałby spędzić w USA cztery lata, jednak nie wyklucza powrotu do zawodowej rywalizacji.
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler13 Apr · 17:42
Źródło: TVP Sport

Przeczytaj również