Polak zachwycił Niemców. Wystarczyły trzy spotkania

Polak zachwycił Niemców. Wystarczyły trzy spotkania
Źródło: Marcin Karczewski / PressFocus
Zachwyty nad postawą Kamila Grabary nie mają końca. Już po pierwszych meczach w Wolfsburgu Polak znalazł się na ustach mediów.
W trakcie letniego okna transferowego Kamil Grabara dołączył do Jakuba Kamińskiego, tworząc kolejną "polską kolonię" w Niemczech. Po Borussii Dortmund czy FC Koeln padło na Wolfsburg.
Dalsza część tekstu pod wideo
Bramkarz potrzebował jedynie trzech meczów w barwach "Wilków", aby zaczęły mówić o nim niemieckie media. I to w pozytywnym kontekście, co jasno podkreśla Franz Krafczyk z 90min.de.
- Grabara spisuje się świetnie. W meczu z Bayernem stracił trzy gole, ale nikt go za to nie wini, bo i tak uchronił zespół przed utratą większej liczby bramek. Podtrzymał dobrą formę. Patrząc na wszystkich Polaków, w Niemczech jest o nim najgłośniej - powiedział dziennikarz.
Również pomocnik odżył pod wodzą nowego szkoleniowca, Ralpha Hasenhuettla. Gra na pozycji lewego obrońcy mu służy, a przede wszystkim pozwoliła zadomowić się w wyjściowym składzie.
- Mówiłem, że Kamiński może zagrać dobry sezon i wciąż jestem tego samego zdania. Wszystko wskazuje na to, że zagrzał miejsce w składzie trenera Ralpha Hasenhuettla na dłużej. Jak na razie widać, że sprawdza się w nowej roli - dodał Krafczyk w rozmowie z WP SportoweFakty.
- Myślę, że Wolfsburg powalczy o miejsca pięć-siedem, które pozwoliłyby powrócić do europejskich pucharów. "Wilki" potrzebują do tego Kamińskiego i Grabary w formie - przekazał redaktor.
Wolfsburg rozegra następne spotkanie w sobotę. Rywalem ekipy Grabary i Kamińskiego będzie Eintracht Frankfurt.
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler14 Sep · 09:36
Źródło: WP SportoweFakty

Przeczytaj również