Polak po wielu miesiącach wróci do gry? "Sugerują, żeby miał taki rozrusznik jak Eriksen"

Jak wygląda sytuacja związana ze zdrowiem Patryka Dziczka? W programie "Pogadajmy o piłce" na naszym kanale Youtube selekcjoner Czesław Michniewicz podał nowe informacje ws. 24-letniego pomocnika.
Patryk Dziczek był filarem młodzieżowej reprezentacji Polski za kadencji Czesława Michniewicza. Na początku 2021 roku w meczu Serie B Salernitana - Ascoli stracił przytomność i upadł na murawę. Okazało się, że dostał ataku padaczki. O sprawie polskiego zawodnika pisaliśmy TUTAJ.
Po wielu miesiącach badań nie zdiagnozowano u niego problemów, jednak wielu lekarzy nie chce wydać zgody na to, żeby Dziczek mógł wrócić do gry w piłkę. Jak się okazuje, 24-letni gracz poleciał niedawno do Kataru na spotkanie ze specjalistą w tej sprawie, o czym mówił Czesław Michniewicz w "Pogadajmy o piłce".
- Patryk Dziczek poleciał do Kataru na spotkanie z lekarzem, który odpowiada za całą organizację medyczną na mistrzostwach świata. Pojechał na ostateczne badania. Jest bardzo duża szansa, że ten lekarz wyrazi zgodę i będzie mógł kontynuować karierę - zdradził.
- On się bardzo dobrze czuje, nic mu nie jest. Problem jest taki, że nikt nie chce się podpisać. Sugerują, żeby miał taki rozrusznik jak Christian Eriksen - on się wzbrania przed tym, ale mówi, że jeśli będzie trzeba, to on to zrobi. Jeśli będzie potrzeba, bo jedni mówią, że dobrze by było, a inni, że nie trzeba w ogóle - dodał.
Cytowany fragment od [1:07:30]:

Przy okazji zachęcamy Was do subskrybowania nas TUTAJ, dzięki czemu będziecie na bieżąco z naszymi kolejnymi materiałami i programami, w których nie zabraknie fantastycznych gości.