Polak może zagrać u Fabregasa. Beniaminek szykuje transfer bramkarza [NASZ NEWS]

Polak może zagrać u Fabregasa. Beniaminek szykuje transfer bramkarza [NASZ NEWS]
IPA / pressfocus
Samuel - Szczygielski
Samuel Szczygielski30 May · 19:53
Aleksander Bobek budzi poważne zainteresowanie Como, które wywalczyło awans do Serie A. Cesc Fabregas (choć oficjalnie trenerem jest Walijczyk Osian Roberts) wykonał tam kapitalną pracę, a teraz szykuje kadrę na nowy sezon i zamierza ściągnąć Polaka. Słyszymy, że Como bardzo ceni młodego bramkarza ŁKS-u i widzi go w swoich szeregach jako nowy numer jeden.
Oczywiście nie bez rywalizacji. Do tej pory bramkarzem nr 1 był Chorwat Adrian Semper. Como awansowało bezpośrednio z drugiego miejsca w lidze mając 73 punkty, o trzy mniej od Parmy z Adrianem Benedyczakiem w składzie. Ekipa trenera Fabregasa pojawiła się w Serie A kosztem Venezii, Cremonese, Catanzaro, Palermo, Sampdorii czy Brescii. Oczywiście jedna z tych ekip pojawi się w elicie dzięki wygranym barażom.
Dalsza część tekstu pod wideo
Najpopularniejszym zawodnikiem Como jest Patrick Cutrone, w przeszłości grający z AC Milanie, Wolverhampton, Fiorentinie czy Valencii. 26-latem zaliczył zjazd, ale w sezonie Serie B strzelił 14 goli i zaliczył cztery asysty. Ciekawa jest też sytuacja z trenerem, ponieważ jako szef drużyny postrzegany jest Cesc Fabregas, ale oficjalnie w dokumentach widnieje nazwisko Osiana Robertsa.
Bobek wyróżniał się już w Fortuna. 1 lidze, a w Ekstraklasie potwierdził swój talent, co na zachodzie odbiło się szerszym echem. Oczywiście jego drużyna spadła z ligi, ale pod adresem bramkarza nie było wielkich pretensji. Zagrał w 27 spotkaniach, a rok wcześniej ligę niżej zaliczył 24 występy między słupkami. On w spadkowiczu z Łodzi zazwyczaj stawał na wysokości zadania albo dawał zespołowi coś ekstra. Kiedyś pisano nawet o zainteresowaniu Juventusu, teraz Polak miał kilka zapytań z Serie B, ale Como wydaje się znakomitym projektem i aż żal nie wskoczyć do takiego pociągu, jeśli jest okazja.
Marcina Bułkę, Kamila Grabarę czy Radosława Majeckiego nadal postrzegamy jako młodych, natomiast tę trójkę od Bobka dzieli pięć lat różnicy wiekowej. Każdy wspomniany wyżej, chociaż ich historie są różne, mogą być przykładem tego, że wyjazd bramkarza w młodym wieku to bardzo korzystne rozwiązanie dla rozwoju kariery.
Jak informował na naszych łamach Tomasz Włodarczyk - selekcjoner Michał Probierz wybierał czwartego bramkarza do treningów na Mistrzostwach Europy z czwórki: Aleksander Bobek, Mateusz Kochalski, Bartosz Mrozek i Oliwer Zych.
Zespół ŁKS-u czeka poważna rewolucja. Po spadku do pierwszej ligi zmieni się trener i standardowo przy takiej sytuacji - wielu zawodników odejdzie, kilku nowych pojawi się w Łodzi. Wiceprezes Robert Graf rozmawia z potencjalnymi szkoleniowcami, można było usłyszeć o zainteresowaniu Mariuszem Misiurą (ostatnio Znicz Pruszków), Dawidem Szwargą (ostatnio Raków Częstochowa) czy Dawidem Szulczkiem (ostatnio Warta Poznań).

Przeczytaj również