Polak blisko gola! Sceny w meczu Napoli, co za końcówka! [WIDEO]

Kowalski dostał szansę debiutu w Parmie. Polak znalazł się w wyjściowym składzie zespołu Serie A na spotkanie z Napoli.

Jego występ mógł ułożyć się wręcz idealnie w 16. minucie. Środkowy pomocnik ruszył na dośrodkowaną piłkę, ale jedynie obił poprzeczkę.

Niemniej goście i tak zdołali objąć prowadzenie jeszcze w pierwszej połowie. Meret sprokurował rzut karny, a "jedenastkę" wykorzystał Bonny. Bezzębne Napoli nie potrafiło się odgryźć.

Po zmianie stron sytuacja gospodarzy wcale nie wyglądała lepiej. Przyjezdni dobrze się bronili, pomagały też zmiany. Wspomniany Kowalski w 57. minucie ustąpił miejsca Almqvistowi.

Na pierwszą okazję Napoli trzeba było poczekać do 61. minuty, gdy Kwaracchelia starał się pokonać Suzukiego. Niedługo później poprzeczkę obił Buongiorno.

W 76. minucie doszło zaś do sytuacji kuriozalnej. Suzuki sfaulował przeciwnika przed polem karnym i zobaczył drugą żółtą kartkę. Japończyka musiał zastąpić zawodnik z pola, gdyż wcześniej goście wykorzystali limit zmian. Między słupkami stanął Del Prato, nominalny lewy obrońca.

Ostatecznie grający w przewadze zawodnicy Conte zdobyli upragnioną bramkę. W 92. minucie trafił niezawodny Lukaku, asystę zaliczył Spinazzola. Nie był to jednak koniec.

Arbiter doliczył aż 11 minut, co Napoli postanowiło wykorzystać. W 97. minucie prowadzenie dał Anguissa po dograniu od Neresa. Tego Parma odrobić już nie zdołała, gospodarze wygrali 2:1 (0:1)!