Polacy znów postraszyli Portugalię! Grali w dziesiątkę, a byli bliscy remisu
Reprezentacja Polski U-20 przegrała w poniedziałkowy wieczór wyjazdowy mecz z Portugalią w ramach Elite League. Ekipa z Półwyspu Iberyjskiego wzięła na biało-czerwonych rewanż za srogi łomot sprzed 12 miesięcy.
Niemal równo rok temu biało-czerwoni w meczu z Portugalią zaprezentowali się fenomenalnie. Przed własną publicznością rozbili faworyzowanych rywali aż 4:0.
Niestety, w rewanżu tak dobrze już nie było. Portugalczycy od początku narzucili własne warunki i w 23. minucie wyszli na prowadzenie.
Wówczas na strzał z dystansu zdecydował się Leonardo Barroso. Uderzył na tyle precyzyjnie, że piłka wylądowała w siatce.
Później do wyrównania mógł doprowadzić Sochań, ale trafił tylko w słupek. Po drugiej stronie boiska dobrych okazji nie wykorzystali Rego oraz Ribeiro, który również obił obramowanie bramki.
Na początku drugiej połowy Portugalczycy podwyższyli prowadzenie. Ribeiro świetnie dograł przed bramkę do Afonso Moreiry, a ten nie miał problemów z pokonaniem Kikolskiego.
W 58. minucie Polacy złapali kontakt z rywalami. W polu karnym faulowany był Majchrzak, a "jedenastkę" na gola zamienił Gogół.
Przez ostatni kwadrans biało-czerwoni musieli radzić sobie w dziesiątkę, bo za drugą żółtą kartkę z boiska wyleciał Jan Ziółkowski. Mimo to niewiele brakowało, aby wywalczyli remis.
W 81. minucie Oliwier Wojciechowski był bliski pięknego gola z rzutu wolnego. Trafił jednak w poprzeczkę i ostatecznie Polacy ulegli Portugalii 1:2.