Mamy ćwierćfinał EURO! Co za mecz Polaków [WIDEO]

Młodzieżowa reprezentacja niezbyt dobrze zaczęła swoje zmagania. Nasza kadra przegrała z Włochami (0:2) i zremisowała ze Szwecją (2:2). Tym samym musiała pokonać Słowację, aby mieć szanse na wyjście z grupy.

Biało-czerwoni bardzo szybko zabrali się do pracy. Już w 11. minucie wynik rywalizacji otworzył Izunwanne, a w 30. minucie gola dorzucił Pietuszewski. Gracz Jagiellonii Białystok popisał się efektowym strzałem piętą.

Jeszcze przed przerwą kolejną bramkę zdobył zaś Izunwanne. W 45. minucie znakomicie wykorzystał zamieszanie w polu karnym i z bliskiej odległości trafił do siatki.

W drugiej połowie Polacy nie zdejmowali nogi z gazu, chociaż brakowało im skuteczności. Niemniej kolejny cios rywalom zadał wprowadzony z ławki Gieroba. W 68. minucie piłkarz Legii odebrał futbolówkę rywalowi i z wielkim spokojem pokonał bramkarza.

Biało-czerwoni wykonali więc swoje zdanie i wygrali aż 4:0 (3:0). Tym samym mogli oglądać się na mecz Włochów ze Szwedami. Ekipa z Półwyspu Apenińskiego wyciągnęła pomocną rękę i wygrała 2:1 (0:0), co premiowało Polaków!

Ostatecznie Włosi zajęli pierwsze miejsce w grupie, Polacy drugie, Szwedzi trzecie, zaś Słowacy czwarte. Biało-czerwoni nie znają jeszcze swoich rywali w ćwierćfinale, gdyż wciąż czekamy na rozstrzygnięcia w Grupie D.