Polacy poznali rywali w finale baraży o EURO 2024! Trudne zadanie biało-czerwonych [WIDEO]

Walijczycy przez wielu uważani byli za głównego faworyta ścieżki A w barażach o EURO 2024. Przede wszystkim w obu meczach mogą bowiem liczyć na atut własnego boiska.

Czwartkowego starcia z Finlandią wręcz nie mogli zacząć lepiej. Już w trzeciej minucie wyszli na prowadzenie. Hradecky zdołał obronić strzał Wilsona, lecz wobec dobitki Brooksa był już bezradny.

Finowie starali się szybko odpowiedzieć. Okazje na wyrównanie mieli przede wszystkim Hakans oraz Pukki, ale obu brakło skuteczności pod bramką rywali.

W 38. minucie Walijczycy zadali kolejny cios. Neco Williams skorzystał ze zgrania Willsona i po sprytnie wykonanym rzucie wolnym mógł cieszyć się z arcyważnego gola.

Jeszcze przed przerwą nadzieję Finom przywrócił Pukki. Po pierwszej połowie ekipa z Wysp prowadziła więc w Cardiff 2:1 i była blisko awansu do finału baraży.

W drugiej części spotkania gospodarze potwierdzili dominację. Tuż po przerwie na listę strzelców wpisał się Johnson, dzięki czemu Walijczycy znów mogli być dość spokojni o wygraną.

W końcówce jeszcze dobili rywali. Po strzale Mephama cieszyli się z kolejnego gola, ale nie była to radość długa. Analiza VAR wykazała bowiem spalonego.

Przy bramce Daniela Jamesa wszystko było już jednak zgodnie z przepisami. Walijczyk odebrał piłkę fińskiemu obrońcy, minął Hradecky'ego i wpakował futbolówkę do pustej bramki.

Walia wygrała więc z Finlandią 4:1 i awansowała do finału baraży. We wtorkowy wieczór w Cardfii zmierzy się więc z Polską. Początek spotkania o 20:45 czasu polskiego.