"Polacy mają indywidualności, ale my jesteśmy zespołem". Albański piłkarz zdradził klucz do sukcesu
Reprezentacja Albanii wygrała wczoraj z Polską 2:0. Kristjan Asllani opowiedział o kluczowym aspekcie, który pozwolił jego drużynie odnieść zwycięstwo.
Mecz w Tiranie zdecydowanie nie ułożył się po myśli biało-czerwonych. Do przerwy podopieczni Fernando Santosa przegrywali 0:1 po znakomitym strzale Jasira Asaniego. W drugiej połowie wynik ustalił Mirlind Daku.
- Wiedzieliśmy, jak ważny jest to mecz i zdawaliśmy sobie sprawę z siły przeciwnika. W pierwszej połowie Polska dobrze się broniła, ale zdobyliśmy bramkę, dzięki fantastycznemu uderzeniu Asaniego. W drugiej połowie sprawili nam trochę problemów, ale bardzo dobrze sobie poradziliśmy i zdobyliśmy trzy punkty - powiedział po meczu Asllani cytowany przez portal "inter-news.it".
- Wiedzieliśmy, że Polacy mają indywidualności, ale pokazaliśmy, że my jesteśmy zespołem i ten wynik to dla nas nagroda za wykonaną pracę - kontynuował pomocnik.
Asllani nie szczędził również pochwał selekcjonerowi. Sylvinho na razie doskonale odnajduje się jako lider albańskiego projektu.
- Dzięki trenerowi staliśmy się zwartą grupą. Spędzamy razem bardzo dużo czasu, często ze sobą rozmawiamy. Sylvinho ciężko pracował, aby wzmocnić tę grupę i cieszymy się, że to mu się udało - dodał Asllani.
Albania aktualnie przewodzi swojej grupie eliminacyjnej z dorobkiem 10 punktów. W październiku podopieczni Sylvinho zmierzą się z Czechami.