Polacy i Holendrzy poszli na rekord. A Anglicy? Dajcie spokój...

Mecz Polski z Holandią jawi się jako najbardziej atrakcyjne spotkanie EURO 2024. Po drugiej stronie znalazła się potyczka Anglii z Serbią, która potrafiła uśpić nawet największych fanów futbolu.
Spotkanie Polski z Holandią było interesujące nawet dla postronnych widzów. Oba zespoły, kolokwialnie mówiąc, starały się grać w piłkę. Przełożyło się to na dużą liczbę strzałów.
Ostatecznie wszystkich uderzeń oddano 33, czyli zdecydowanie najwięcej wśród dotychczasowych meczów EURO 2024. Opta przekazała, że na drugim miejscu znalazły się potyczki Chorwacji z Hiszpanią oraz Słowenii z Danią, gdzie strzałów było 27.
Zdecydowanie najgorzej wypadł zaś mecz Anglia - Serbia. Chociaż Jude Bellingham szybko otworzył wynik rywalizacji (więcej TUTAJ), to jej pozostała część była usypiająca. Kibice zobaczyli raptem 11 uderzeń.
Jakby tego było mało, jest to niechlubny rekord w historii mistrzostw Europy. Od 1980 roku, gdy zaczęto gromadzić dane, nie było spotkania, w którym strzałów oddano tak niewiele. Nic więc dziwnego, że na ekipę Garetha Southgate'a posypały się gromy.