"Pokochałem go od pierwszego momentu". Klopp wskazał swojego ulubieńca w składzie Liverpoolu

Liverpool po zakończeniu poprzedniego sezonu musiał przejść przebudowę. Wiadomo było, że pilnych zmian wymaga druga linia.

Na Anfield Road sprowadzono m.in. Alexisa Mac Allistera. Argentyńczyk z miejsca stał się kluczową postacią zespołu. W tym sezonie zagrał już w 36 meczach. Strzelił w nich sześć goli i zanotował siedem asyst.

Swojego uznania dla mistrza świata nie ukrywa Klopp. Niemiec przyznał, że Mac Allister jest jednym z jego ulubieńców.

- Jak nie kochać takiego piłkarza? Jest niesamowity, świetnie wychowany, uprzejmy, pewny siebie, zabawny, inteligentny. O mój Boże! Oglądasz treningi i masz wrażeniem, że trenerzy patrzą na siebie i mówią: "Wow, co to było?!" - powiedział Klopp.

- Podoba mi się, jak wchodzi w interakcje z innymi piłkarzami. W naturalny sposób wziął pod swoje skrzydła grupę z Ameryki Południowej. To cudowne. Pokochałem go od pierwszego momentu, gdy się spotkaliśmy. To jeden z moich ulubieńców - podsumował Niemiec.

Liverpool w niedzielę zagra na wyjeździe z Manchesterem United. Potrzebuje zwycięstwa, bo w sobotę swoje mecze wygrali jego rywale do tytułu, czyli Arsenal i Manchester City.