Pokazali ceny na PGE Narodowym. Kibice są w potężnym szoku
Reprezentacja Polski przegrała ze Szkocją 1:2 w swoim ostatnim meczu Ligi Narodów. Okazuje się, że kibice mogą narzekać nie tylko na grę kadry, ale także ogromne ceny w punktach gastronomicznych.
Tegoroczna edycja Ligi Narodów nie będzie dobrze wspominana przez reprezentację Polski. Drużyna prowadzona przez Michała Probierza przegrała ze Szkocją 1:2 i spadła z dywizji A tych rozgrywek.
Jedyną bramkę dla biało-czerwonych zdobył tego dnia Kamil Piątkowski. Obrońca Red Bulla Salzburg popisał się kapitalnym uderzeniem. Po stronie gości trafiali z kolei John McGinn i Andrew Robertson.
Kolejna porażka polskiej drużyny rozczarowała kibiców zgromadzonych na PGE Narodowym. Zaraz po ostatnim gwizdku zawodnicy zostali wygwizdani przez trybuny, o czym więcej pisaliśmy już TUTAJ.
W internecie tematem dyskusji jest jednak nie tylko gra biało-czerwonych, ale także ceny w lokalach gastronomicznych na obiekcie. Fani, którzy skorzystali z usług na stadionie, musieli sporo zapłacić.
Kibice polskiej kadry znów nie kryli zaskoczenia, gdy okazało się, że za hot doga lub zapiekankę należy zapłacić aż 25 zł. Zestaw powiększony o colę albo piwo kosztuje nawet 45 zł. Na popcorn trzeba wydać 22 zł. Kawa oraz herbata zostały zaś wycenione na 12 zł.
Kolejny mecz reprezentacji Polski zostanie rozegrany już w 2025 roku. To właśnie wtedy podopieczni trenera Probierza rozpoczną batalię o wyjazd na zbliżające się mistrzostwa świata w piłce nożnej.