"Pokaż trochę klasy". Keane ruszył na Artetę
Mikel Arteta po meczu Arsenalu z Manchesterem City narzekał na decyzje sędziego Michael Olivera. Skrytykował go za to Roy Keane.
Szlagier Premier League zakończył się remisem 2:2. Mecz toczył się pod wysokim napięciem, a Manchester City wyrównującego gola strzelił w doliczonym czasie drugiej połowy.
Oba zespoły po zakończeniu spotkania miały pretensje do sędziego. Arteta zwracał uwagę, że Michael Oliver traktował piłkarzy nierówno. Jeremy Doku nie został ukarany kartką za odkopnięcie piłki, za co wcześniej kartkę dostał jeden z graczy Arsenalu.
Pretensji Artety nie mógł słuchać Roy Keane. Irlandczyk przyznaje, że jest zmęczony podobnymi wypowiedziami ze strony kolejnych szkoleniowców.
- Trenerzy co tydzień mówią, że wszystkie decyzje były przeciwko ich drużynie. Niech to zaakceptują - powiedział Keane.
- Arteta w głębi będzie zadowolony z remisu. Niech przyjmie to na klatę i pokaże trochę klasy - dodał.
Arsenal po meczu z Manchesterem City jest czwarty w tabeli. Do niedzielnego rywala traci dwa punkty.