Pogoń wydarła zwycięstwo. Trwa koszmar Puszczy [WIDEO]
Pogoń Szczecin musiała się mocno namęczyć, by wygrać z Puszczą Niepołomice. Ostatecznie pokonała ją 2:1.
Pierwszy raz naprawdę ciekawie zrobiło się w 14. minucie. Po dośrodkowaniu Grosickiego piłkę w ekwilibrystyczny sposób kopnął Koulouris, ale nie trafił w bramkę. Chwilę później z szesnastu metrów nad poprzeczką kropnął.
Gospodarze wyszli na prowadzenie w 36. minucie. Efekt przyniósł wysoki pressing, który pozwolił Pogoni odzyskać piłkę pod polem karnym Puszczy. W szesnastce piłka dotarła do Koulourisa. Jego pierwszy strzał został zablokowany, po drugim padł gol.
W końcówce pierwszej połowy szansę na podwyższenie prowadzenia swojej drużyny miał Ulvestad, ale w dogodnej sytuacji uderzył obok słupka.
Po przerwie swoje szanse miała Puszcza. W 50. minucie Łukasiak zablokował uderzenie Abramowicza. Dziesięć minut później w zamieszaniu w polu karnym piłka odbiła się od pola karnego.
Goście doprowadzili do remisu w 71. minucie. Ze skrzydła dośrodkował Abramowicz, a głową piłkę do bramki wbił Kosidis.
Pogoń mogła odpowiedzieć niemal natychmiast. W 74. minucie po szybkiej akcji do pozycji strzeleckiej doszedł Grosicki. Jego strzał był jednak niecelny.
Ostatecznie Pogoń zdołała sięgnąć po zwycięstwo. W 83. minucie zwycięskiego gola dla "Portowców" strzelił Linus Wahlqvist.
Dla Puszczy to już czwarta porażka z rzędu. Pogoń gra w kratkę. Od ośmiu kolejek na przemian wygrywa i przegrywa.