Pogba: Przestałbym grać w piłkę, gdybym nie wierzył, że można dogonić Manchester City

Paul Pogba stwierdził, że przestałby grać w piłkę, gdyby nie wierzył, że istnieje jeszcze szansa, by dogonić Manchester City w Premier League.
"The Citizens" są liderami ligi angielskiej i mają osiem punktów przewagi nad drugim Manchesterem United. W najbliższej kolejce oba zespoły zmierzą się na Old Trafford.
- Gdybym nie wierzył, że można dogonić City, to przestałbym grać w piłkę. Oni muszą wygrać, ponieważ wiedzą, że jesteśmy tuż za nimi i cały czas się zbliżamy - stwierdził reprezentant Francji cytowany przez magazyn "FourFourTwo".
- Niestety nie będę mógł wystąpić w tym spotkaniu, ale będę z zespołem, by pomóc im mentalnie. Będę tam potrzebny, żeby podnieść morale drużyny i mam nadzieję, że w ten sposób pomogę - przyznał pomocnik "Czerwonych Diabłów".
- To zawsze były wielkie derby. Zmierzą się dwa wielkie kluby, które posiadają wspaniałych piłkarzy, więc to będzie wielki mecz. Pragniesz grać właśnie w takich spotkaniach. Wierzę w mój zespół - dodał Paul Pogba.