Podolski w końcu się przełamał! Grad goli w meczu Górnika [WIDEO]

Górnik Zabrze oraz Radomiak Radom rozpoczęły rundę wiosenną Ekstraklasy od sporych falstartów. Obie te ekipy nadal nie wygrały meczu.

Początek sobotniego starcia rozpoczął się wyśmienicie dla drużyny Jana Urbana. Już w czwartej minucie pięknym uderzeniem z dystansu popisał się Josema. Strzał Hiszpana pokonał Macieja Kikolskiego.

Radomiak szybko zabrał się za odrabianie strat. Kwadrans później do remisu (1:1) doprowadził Rafael Barbosa. Portugalski atakujący pewnie wykorzystał rzut karny i przywrócił swój zespół do rywalizacji.

Obie strony nie zamierzały zwalniać tempa. Najpierw za ciosem poszedł Górnik. Swoją drugą w tym meczu bramkę zdobył Josema. Stoper gospodarzy najlepiej odnalazł się w polu karnym i znów trafił do siatki. Początkowo sędzia Jarosław Przybył odgwizdał ofsajd. Po błyskawicznej interwencji systemu VAR trafienie 28-latka zostało uznane za prawidłowe.

Chwilę później rezultat tego starcia mógł podwyższyć Lukas Podolski. Były mistrz świata uderzył jednak prosto w bramkarza Radomiaka.

Zmarnowana sytuacja po stronie Górnika szybko się na nim zemściła. Tuż przed końcem pierwszej części meczu remis 2:2 dał Jan Grzesik.

Zaraz po rozpoczęciu drugiej części spotkania groźnie znów zrobiło się pod bramką Radomiaka. Groźnym strzałem z dystansu popisał się Patrik Hellebrand. Kikolski był jednak na posterunku.

W 72. minucie bramkarz gości nie miał już jednak nic do powiedzenia. Podanie Matusa Kmeta na bramkę zamienił Lukas Podolski. Dla 39-latka było to pierwsze trafienie od 21 września 2024 roku i meczu z GKS-em Katowice. Niemiec trafiał wówczas do siatki dwukrotnie.

Tym razem piłkarze Radomiaka nie zdołali już odpowiedzieć. Mecz w Zabrzu zakończył się triumfem Górnika 3:2. Podopieczni Jana Urbana awansowali na piąte miejsce w tabeli Ekstraklasy.