Podolski nie krył łez. Spektakularne pożegnanie legendy [WIDEO]
Lukas Podolski został w wyjątkowy sposób pożegnany przez FC Koeln. Zawodnik Górnika Zabrze najpierw rozegrał kapitalne zawody, a później podziękował za lata wsparcia.
Czwartkowe spotkanie znacznie lepiej otworzył zespól Podolskiego. Dzięki trafieniu Niemca Górnik objął prowadzenie, co opisywaliśmy TUTAJ.
Pierwsza połowa stała pod znakiem goli strzelanych przez zabrzan. Było ich aż pięć, a ze zdobytych bramek - poza Podolskim - cieszyli się Ismaheel, Szcześniak, Rasak i Bakis.
Po zmianie stron doszło do kluczowych roszad. Podolski zmienił koszulkę Górnika na trykot Koeln. Niemiecki klub zaczął wówczas grać znacznie lepiej.
W ciągu zaledwie dziesięciu minut gospodarze zdobyli dwie bramki. Główny bohater zanotował dwie asysty i wykorzystał rzut karny. Neuer był bez szans.
Niedługo później Podolski został ściągnięty z boiska, co właściwie zakończyło samo spotkanie. O krótkim pożegnaniu Niemca nie mogło być mowy. Podziękowaniu ze strony FC Koeln towarzyszyły występ muzyczny, śpiewy kibiców, przemowa "Poldiego" oraz łzy. Mnóstwo łez.
W ten wzruszający sposób niemiecki klub oddał hołd 39-latkowi. Niemiec spędził w Kolonii 15 lat. Dla pierwszego zespołu uzbierał 181 występów, zdobył 86 bramek i zanotował 41 asyst.