Podolski dorobił się fortuny. Ujawnił, na co może ją wydać

Lukas Podolski został bohaterem reportażu Daily Mail. W rozmowie z angielskimi mediami zdradził, na co może przeznaczyć swoją fortunę. O niespodziance trudno mówić.
Lukas Podolski jest nie tylko piłkarzem, ale też niekwestionowanym królem kebabów. Interes rozkręcony przez byłego reprezentanta Niemiec idzie świetnie. Jego wartość rynkowa sięgnęła 180 milionów funtów, czyli przeszło 200 milionów euro.
Nietypowym działaniom zawodnika Górnika Zabrze przyjrzało się ostatnio Daily Mail. Podczas spotkania 38-latek został zapytany o to, gdzie może zainwestować swoje pieniądze.
- Na Górnika - rzucił, puszczając oko.
- Wszędzie widać kopalnie. Niektóre są nadal otwarte, niektóre są zniszczone, niektóre są muzeami. Byłem przygnębiony, widać tutaj ciężką pracę. Jesteś w ciemności przez osiem godzin, nic nie widzisz, to niebezpieczne. Kiedyś pracowało tam 90% mieszkańców, a klub był mocny. Region był silny pod względem finansowym. Teraz, gdy kopalnie są zamykane, trzeba znaleźć inne rozwiązania - wskazał Podolski.
- Moim marzeniem była gra w Premier League, reprezentacji i innych wielkich ligach, ale ostatecznie zawsze pragnąłem gry tutaj, w Zabrzu. Urodziłem się w Polsce i mam polskie serce. Oczywiście ludzie próbują wymyślać historie, że jestem bardziej Niemcem niż Polakiem, bo grałem w reprezentacji, ale mnie to nie obchodzi. Moja rodzina nadal tu jest i mieszka w tym samym miejscu, z którego wyjechałem. Nic się nie zmieniło. Znam tutejsze ulice. Wiem, gdzie jechać. To było jak powrót do domu - podkreślił weteran.
Podolski jest związany z Górnikiem od 2021 roku. Do tej pory wystąpił w 88 meczach, zdobył 20 bramek i zanotował 19 asyst. W ostatnim czasie zaczął również angażować się w ściąganie nowych zawodników do klubu.