Media: Podjęto decyzję po bójce z udziałem Roya Keane'a. Jest wyrok sądu
Jak podało Sky Sports, sąd w Londynie podjął decyzję w sprawie głośnej afery z udziałem Roya Keane'a. Wyrok jest pokłosiem awantury pomiędzy Irlandczykiem a jednym z kibiców.
Głośna afera z udziałem Roya Keane'a rozpoczęła się 3 września ubiegłego roku. Wówczas 52-latek pracował przy meczu pomiędzy Manchesterem United a Arsenalem jako ekspert stacji Sky Sports.
Tamta rywalizacja zakończyła się wynikiem 3:1 na korzyść "Kanonierów". W ostatnich minutach arbiter anulował trafienie Alejandro Garnacho. Tuż po decyzji sędziego doszło do skandalicznych scen.
W tunelu na Emirates miała miejsce awantura. Jeden z kibiców, Scott Law, został oskarżony o to, że po anulowaniu bramki uderzył głową wspomnianego Keane'a.
Media społecznościowe obiegło nagranie, na którym uchwycono zajście z udziałem legendarnego Irlandczyka. W odpowiedzi na cios mężczyzny, 52-latek wyprowadził uderzenie łokciem.
W trakcie zeznań Law stwierdził, że podczas awantury Keane wykonał w jego kierunku gest zapraszając go do starcia na zewnątrz. Tłumaczenia kibica nie pomogły.
Jak podało Sky Sports, sąd w Londynie podjął decyzję w tej sprawie. 43-letni Law został uznany za winnego ataku na eksperta angielskiej stacji.