Podawał piłki, Guardiola uczynił go sławnym. Teraz wychowanek Manchesteru City zadebiutuje w Lidze Mistrzów?

Micah Hamilton od samego początku swojej kariery jest związany z Manchesterem City. Anglik stopniowo przebija się przez kolejne szczeble, ale do tej pory nie zadebiutował w pierwszej drużynie.

Teraz jednak się to zmieni, bowiem 20-latek znalazł się w podstawowej jedenastce "The Citizens" na spotkanie z Crveną zvezdą. W Lidze Mistrzów prawdopodobnie wystąpi na lewym skrzydle, czyli na swojej nominalnej pozycji.

Co ciekawe, Hamilton już teraz jest postacią dobrze znaną w kręgach Manchesteru City. Wszystko za sprawą zachowania Pepa Guardioli w 2017 roku. Wówczas to szkoleniowiec angielskiego klubu nagle podszedł do chłopaka zajmującego się podawaniem piłek i zaczął z nim rozmawiać o spotkaniu z Crystal Palace.

Nagranie i zdjęcie z tego wydarzenia odbiło się szerokim echem na Wyspach. Teraz zaś udało się napisać wyjątkową historię.

Na ten moment 20-latek ma za sobą 30 meczów w barwach Manchesteru City U21. Umowa skrzydłowego jest ważna tylko do 30 czerwca 2024 roku.