"Pod tym względem był najlepszy". Świderski wspomina Glika. Porównał go z "Lewym"

Już 17 listopada reprezentacja Polski rozegra mecz w el. EURO 2024 z Czechami. Cztery dni później kadrowicze zmierzą się w towarzyskim spotkaniu z Łotwą.

Pewniakiem do powołania może być Karol Świderski, który od kilku dni trenuje ze Śląskiem Wrocław. Ma to związek z zakończonym przez Charlotte FC sezonem w MLS, w związku z czym amerykański klub pozwolił napastnikowi na treningi z polskim klubem w celu dobrego przygotowania się do listopadowego zgrupowania kadry.

Przed ogłoszeniem powołań "Świder" udzielił wywiadu naszemu kanałowi, w którym skomentował sytuację w kadrze. W rozmowie z Samuelem Szczygielskim napastnik ocenił charaktery w zespole.

- "Glikson" ma dobry charakter w szatni. Jak coś krzyczał, to go słuchałeś. Miał mocny głos. Rzadko się odzywał, raczej przed tymi ważniejszymi meczami, ale jak już coś mówił, to trafiało to do ciebie - powiedział.

- "Lewy" spokojnie mówi. Ma też pewnie mocny charakter, lecz jeśli chodzi o ew. krzyknięcie, to pod tym względem Glik był prawdopodobnie najlepszy w reprezentacji - kontynuował.

Świderski został zapytany o to, czy pod kątem osobowości Lewandowski byłby numerem jeden w kadrze.

- Trudno powiedzieć. Co powinien robić kapitan? Jeśli twarz kapitana to twarz reprezentacji, to kogo możesz wybrać, jak nie Lewandowskiego? Są "Lewy", Szczęsny, Zieliński i wspomniany "Glikson", którego teraz w kadrze nie ma. Jeszcze mógłbym wspomnieć o Bereszyńskim, potrafi pytać też o młodych - podsumował Świderski.

Cytowany fragment od [28:36]: