Pochettino już wie, jak rozwiązać wszystkie problemy Chelsea. Domaga się następnych transferów

Chelsea także w tym sezonie zawodzi na całej linii. W niedzielę poniosła siódmą porażkę. Przegrała z Evertonem 0:2.

Pochettino uważa, że jego drużyna nie zasłużyła na porażkę w Liverpoolu. Wskazał też, co przeszkadza "The Blues" w osiąganiu lepszych wyników. Jego zdaniem to braki w ofensywie.

- W piłce nożnej chodzi o strzelanie goli, a w meczu z Evertonem nie byliśmy skuteczni. Jestem z tego powodu naprawdę rozczarowany. Nie zdobyliśmy punktu, na który zasłużyliśmy - mówił Pochettino.

Argentyńczyk ma prosty sposób na rozwiązanie problemu, który zdiagnozował. Chce, żeby klub kupił mu nowych zawodników.

- Musimy analizować rzeczywistość. Trzeba porozmawiać i spróbować poprawić drużynę w trakcie okna transferowego. Jesteśmy w środku tabeli. Jeśli chcemy być wyżej, to musimy się postarać. Gdy otworzy się okno transferowe, to zobaczymy, co da się zrobić - komentował Pochettino.

Chelsea w ciągu ostatnich okien transferowych dokonywała licznych zakupów. Na nowych piłkarzy przeznaczyła ponad 1 mld funtów.

Drużyna nadal jednak zawodzi. Po porażce z Evertonem zajmuje dopiero dwunaste miejsce w tabeli. Do strefy Ligi Mistrzów traci już czternaście punktów.