"Pobyt w Legii Warszawa pchnął mnie dalej". Medalista MŚ 2022 podziękował swojemu byłemu klubowi

Josip Juranović zebrał świetne recenzje w trakcie tegorocznego mundialu. Obrońca znalazł się na celowniku wielkich klubów - jego usługami interesuje się nie tylko Torino, ale też Juventus, Chelsea czy FC Barcelona.

To zaś świetne informacje dla Legii Warszawa. Reprezentant Chorwacji jest byłym przedstawicielem polskiego klubu, co może wkrótce poskutkować zastrzykiem gotówki. "Wojskowi", sprzedając piłkarza do Celticu, zapewnili sobie korzystny procent z tytułu kolejnego transferu.

Sam Juranović podkreśla zaś dużą rolę stołecznego zespołu w swojej karierze. Świadczy o tym wypowiedź dla portalu "WP Sportowe Fakty".

- To na pewno był ważny moment, a myślę, że może nawet kluczowy. Pobyt w Legii pchnął mnie dalej, dużo się w tym czasie zmieniło w moim życiu. Teraz stoję tu z tym pięknym medalem - stwierdził zaraz po meczu o trzecie miejsce (2:1 z Marokiem).

- Kibice zawsze byli dla mnie niesamowici. Gdy grałem w klubie, ale też później. Przed mundialem przyjechałem do Warszawy z Celtikiem na meczu Ligi Mistrzów z Szachtarem Donieck. Fani Legii świetnie mnie przyjęli. W trakcie turnieju też dostawałem wiadomości z Polski. Dziękuję im za wsparcie i ten niesamowity doping na trybunach - dodał Chorwat.

Obrońca nie chciał natomiast rozmawiać o swoim odejściu z Celticu. Zapowiedział jedynie, że temat ten będzie poruszony podczas spotkania z klubowymi władzami.