Pobił klubowy rekord transferowy, teraz odszedł na wypożyczenie. Zaskakująca transakcja ekipy z Premier League
Fabio Silva nie spędzi najbliższego sezonu w ekipie Wolverhampton. Napastnik odszedł na wypożyczenie do Anderlechtu.
Portugalczyk trafił do Anglii w 2020 roku. "Wilki" zdecydowały się rozbić bank na ówczesnego zawodnika FC Porto.
Włodarze z Molineux zapłacili za Silvę 40 mln euro. Tym samym napastnik został najdroższym transferem w historii klubu.
Trudno na razie uznać, że Portugalczyk spłacił się swoimi występami. Dotychczas rozegrał on dla Wolverhampton 62 spotkania, strzelając zaledwie cztery gole.
Włodarze postanowili, że 20-latek powinien udać się na wypożyczenie. Najbliższy sezon spędzi on w Anderlechcie.
"Wilki" zdecydowały się na tymczasowe pozbycie Silvy, ponieważ i tak nie miałby on wielkich szans na regularną grę. Podstawowym napastnikiem w drużynie pozostaje meksykański snajper, Raul Jimenez.