"W takiej sytuacji często pojawiają się spory w drużynie". Wymowne słowa Andrzeja Dudy na temat reprezentacji

Biało-czerwoni odkuli się dziś po ostatniej porażce z Czechami. Trzy dni temu podopieczni Fernando Santosa ulegli w Pradze 1:3.

- Ten pierwszy mecz w Pradze był dla Polaków bardzo nieudany. To jest trudny moment, często pojawiają się spory w drużynie w takiej sytuacji i to nie pomaga później w grze, co widzieliśmy ostatnio - zauważył Andrzej Duda na antenie "TVP Sport".

- Ale dziś było znacznie lepiej. W piłce chodzi przede wszystkim o wynik, a dziś wynik był. Reprezentacja pod wodzą nowego trenera musi się zgrać, jak to mówimy: pierwsze koty za płoty. Dajmy naszym zawodnikom trochę pograć z trenerem, myślę, że się rozegrają - kontynuował.

Andrzej Duda został również zapytany o przyszłość Roberta Lewandowskiego w kadrze. Nie wiadomo, jak długo 34-latek pozostanie czynnie aktywnym reprezentantem.

- Myślę, że to potrwa tyle, ile Robert będzie czuł się na siłach, żeby grać w reprezentacji i tyle, ile będzie wystawiał go trener - odpowiedział Andrzej Duda.

- To zawsze zawodnik czuje moment, kiedy przychodzi czas, żeby ustąpić miejsca młodszym. Tutaj na pewno jedna rzecz jest niezwykle istotna, czyli to, jak sama jego obecność podnosi morale młodych zawodników. To gwiazda światowej piłki, jest bardzo ważnym elementem naszej reprezentacji, jest wzorcem tego, jak prowadzić karierę, żeby osiągnąć sukces - dodał.