"Po Papszunie zostały zgliszcza". Była gwiazda Ekstraklasy ostro o Rakowie Częstochowa

Sytuacja w Ekstraklasie jest bardzo ciekawa. Między prowadzącą w tabeli Jagiellonią a Rakowem jest tylko sześć punktów różnicy.

Choć stawka jest wyrównana, to Podbrożny nie ma wątpliwości, kto wygra wyścig po mistrzostwo.

- Pogoń Szczecin. "Portowcy grają do przodu". Wygrali trzy pierwsze mecze w rundzie wiosennej i awansowali do półfinału Puchar Polski. Są w gazie, są mocni - powiedział Podbrożny w rozmowie z Faktem.

Były król strzelców Ekstraklasy nie wierzy ani w Legię, ani w Lecha, ani w Raków. O sytuacji mistrzów Polski mówi bardzo dosadnie.

- Po Papszunie zostały zgliszcza. Raków nie będzie mistrzem. Nie obroni tytułu. Niech zrobią ładną laurkę i jadą do pana Marka. Może on jeszcze uratowałby to, co przez rok zostało zepsute - uważa Podbrożny.

Wiele o czołowych klubach Ekstraklasy powie najbliższa kolejka. Pogoń zagra w niej z Legią, a Raków z Lechem.