"Po moim trupie". Arteta zareagował na słowa dziennikarza
Mikel Arteta wciąż wierzy, że Arsenal może zdobyć mistrzostwo Anglii. Hiszpan przyznaje jednak, że przed jego drużyną stoi wyjątkowo trudne zadanie.
Miniony weekend był fatalny dla Arsenalu: sam przegrał z West Hamem, a w dodatku Liverpool pokonał Manchester City. W efekcie "Kanonierzy" tracą do prowadzącej w lidze drużyny Arnego Slota już jedenaście punktów.
Arsenal ma w zanadrzu jeden mecz do rozegrania więcej. I tak szanse na dogonienie "The Reds" wydają się dość ograniczone.
Mikel Arteta został zapytany, czy "Kanonierów" można już skreślić z wyścigu po tytuł. Na taką sugestię zareagował bardzo zdecydowanie.
- Po moim trupie. Matematycznie wciąż mamy szanse. Musimy walczyć w każdym meczu - powiedział Arteta.
- Skala trudności jest większa niż trzy dni temu, ale jeśli chcesz wygrać Premier League, to musisz zrobić coś wyjątkowego. Prawdopodobnie będziemy musieli dokonać czegoś, co jeszcze nikomu się nie udało - dodał Hiszpan.
Arsenal w środę czeka kolejne trudne wyzwanie. Zagra na wyjeździe z trzecim w tabeli Nottingham Forest. Nawet po porażce utrzyma drugie miejsce w tabeli.