"Po barażach wzięlibyśmy to w ciemno". Eksperci pod wrażeniem Polaków. Chwalą Probierza i spółkę
Reprezentacja Polski przegrała 1:2 z Holandią w pierwszym meczu na EURO 2024. Mimo to biało-czerwoni byli chwaleni przez dziennikarzy oraz ekspertów.
Pierwsza spotkania w Hamburgu mogła napawać optymizmem. Biało-czerwoni grali odważnie i nie mieli się czego wstydzić na tle teoretycznie silniejszego rywala.
- Holendrzy więcej sytuacji, ale to dobra połowa Polaków. Taka reprezentacja może się podobać. Gramy w piłkę - ocenił redaktor naczelny Meczyki.pl, Tomasz Włodarczyk.
- Trudna ta połowa do jednoznacznej oceny. Z jednej strony można odnieść wrażenie, że maksymalizujemy swoje szanse, staramy się podejść wyżej, zagrać odważniej, ale gdyby nie nieskuteczność Holendrów, to już spokojnie mogło być 1:3 - stwierdził inny z naszych dziennikarzy, Maciej Łuczak.
Ostatecznie biało-czerwoni przegrali z Holandią 1:2 - w końcówce spotkania naszą kadrę pogrążył Wout Weghorst (więcej TUTAJ). Mimo to Michał Probierz i jego podopieczni zebrali sporo pochwał.
- Dużo kosztowało to zwycięstwo Holendrów, co świadczy o dobrym meczu Polaków. Szkoda. Były momenty. Były okazje. Ciekawy pomysł Probierza. Nie pierwszy raz trafnie zarządza zmianami, co dało nam tlen po godzinie gry, ale ostatecznie to właśnie siła ławki Oranje nas złamała. Jeden z lepszych meczów ostatnich lat - analizował Tomasz Włodarczyk.
- Po barażach wzięlibyśmy coś takiego w ciemno i powiedzieli, że to dużo powyżej oczekiwań (na tle tego rywala). Choć ja widziałem dziś drużynę, która oczekiwania ma wysokie i wierzyła, że da się tu zrobić coś extra - pisze Przemysław Langier z Goal.pl.