Platini ma plan na naprawę futbolu. Szalony pomysł
Michel Platini podzielił się swoją wizją na uczynienie z piłki nożnej sportu bardziej atrakcyjnego. Były prezydent UEFA wpadł na iście szalony pomysł.
Chociaż piłka nożna wciąż jest najbardziej popularnym sportem świata, to transmisje z meczów są oglądane rzadziej. Z tego względu najważniejsze osoby ze świata futbolu rozważają wprowadzenie drastycznych zmian.
Swego czasu bardzo głośno było o sugestiach Arsene Wengera. Legendarny szkoleniowiec Arsenalu chciał znacznej modyfikacji przepisu o spalonym. O krok dalej poszedł Marco van Basten, który postulował zupełne zniesienie ofsajdów.
Teraz głos zabrał Michel Platini. Były prezydent UEFA zaskoczył, wszak zaproponował, aby w piłkę grać w... dziesięciu. Jego zdaniem zwiększyłoby to dynamikę akcji.
- Może usuńmy jednego zawodnika i grajmy w dziesięciu? Ustawienie z jedenastoma było popularne na początku tej dyscypliny i jeszcze w XX wieku, ale to się skończyło. Piłkarze byli wtedy słabsi, mniej biegali, mecze toczyły się w wolniejszym tempie - ocenił dla RMC Sport.
- Ograniczenie liczby piłkarzy zwiększyłoby miejsce na boisku. Ludzie z mojego pokolenia nie oglądają już futbolu, bo nie odnajdują tam siebie. Teraz faktycznie więcej podaje się do przodu, nie przeczę. Ale to nie ofensywa piłka, do której przywykliśmy - stwierdził Francuz.
Obecnie Platini przebywa na wolności, ale jego sytuacja nie jest pewna. W 2025 roku ruszy kolejny proces z udziałem Francuza podejrzewanego o przestępstwa finansowe. Szczegóły znajdziecie TUTAJ.