Piszczek przyszłym selekcjonerem? Padła jasna deklaracja. "Chętnie skorzystam" [WIDEO]

Były reprezentant Polski zapewne już byłby w sztabie kadry, gdyby Cezary Kulesza postawił jesienią na Marka Papszuna. Opiekun Rakowa Częstochowa chciał włączyć byłego piłkarza do swojego zespołu.

Ostatecznie selekcjonerem został jednak Michał Probierz, a Piszczek pozostał w Goczałkowicach. Jest także ekspertem TVP Sport podczas trwającego EURO.

To właśnie w jednym z programów tej stacji zapytano go o posadę selekcjonera. Nie ukrywa, że jeśli nadarzyłaby się taka okazja, chętnie by z niej skorzystał.

- Na tę chwilę nie myślę o posadzie selekcjonera,. Tak naprawdę muszę rozpocząć swoją karierę trenerską - powiedział Piszczek.

- Jestem teraz co prawda w Goczałkowicach, ale wiem, na jakich zasadach to działa i jeśli będę gotowy, żeby objąć jakiś klub, to wtedy na pewno będę chciał to zrobić, zaangażować się w stu procentach - podkreślił.

- Życie pokazało, że na bycie trenerem reprezentacji musi się złożyć wiele elementów. Wielu trenerów zawsze ma ochotę na to, aby prowadzić reprezentację. Jeśli kiedyś w mojej karierze zdarzyłoby się, że dostałbym taką szansę, na pewno bym się ucieszył i pewnie chętnie z niej skorzystam - przyznał.