Piszczek kontuzjowany? "Jego zejście z boiska to był środek zapobiegawczy"

Łukasz Piszczek opuścił boisko w pierwszej połowie meczu Borussii Dortmund z FC Koeln. Trener BVB, Thomas Tuchel, wyjawił jednak, że Polakowi nie stało się nic groźnego.
Doświadczony defensor zszedł z murawy już w 27 minucie spotkania. Jak się okazało nasz zawodnik miał problemy z mięśniem przywodziciela i nie mógł kontynuować gry.
- Piszczek miał problem z przywodzicielem. Jego zejście z boiska to był środek zapobiegawczy. Lekarze się ze mną zgodzili. Na szczęście opuścił boisko zanim te kłopoty przewodziły się w coś poważnego - wyjaśnił Thomas Tuchel cytowany przez serwis sportowefakty.wp.pl.
Borussia Dortmund zremisowała w dzisiejszym spotkaniu 1:1. Przed długi czas goście przegrywali z Koeln - trafienie Artjomsa Rudnevsa w 28 minucie - by wywalczyć jeden punkt w samej końcówce pojedynku - gol Marco Reusa w 90 minucie.