Pique streamuje na Twitchu i żartuje z Depaya. “Był mi to winien”

Pique odniósł się do pierwszego zwycięstwa “Dumy Katalonii” w nowym sezonie, które zespół wywalczył już bez Leo Messiego.

- To zwycięstwo daje nam dużo pewności siebie. Nic już nie będzie takie samo, ale mamy zespół, który ekscytuje ludzi, aby rywalizować do końca sezonu. Dziś jest pierwszy krok - powiedział Pique.

Hiszpan wypowiedział się także na temat sędziowania.

- Nie odgwizdują w ten sam sposób przwinień ze wszystkich stron. Zagranie w jednym obszarze nie jest odgwizdane, a to samo zagranie w innej partii jest odgwizdane - stwierdził.

34-latek zażartował także z asysty Memphisa Depaya, który znakomicie dośrodkował na jego głowę przy golu otwierającym wynik spotkania.

- Był mi winien asystę za to, że pozwoliłem go zarejestrować - powiedział obrońca ekipy z Camp Nou.

Pique jeszcze raz podkreślił to, o czym więcej pisaliśmy TUTAJ. Kolejni piłkarze Barcelony - jego zdaniem - już niedługo pójdą jego śladem i zgodzą się na obniżkę swoich wynagrodzeń, by poprawić finansową sytuację klubu.