Pique: Real jest przyzwyczajony do pobłażliwości sędziów

Real po emocjonującym meczu przegrał z Barceloną 2:3. Gospodarze mecz kończyli w dziesiątkę, bo czerwoną kartkę otrzymał Sergio Ramos. Gerard Pique jest przekonany, że obrońca "Królewskich" zasłużył na wykluczenie z gry.
Ramos otrzymał czerwoną kartkę w 77. minucie za ostry atak na Leo Messiego. Obrońca Realu miał za to olbrzymie pretensje do sędziego.
- Gdy Ramos zobaczy ten faul, to zobaczy, że czerwona kartka była zasłużona. Wszedł dwoma nogami w Messiego, nie dotknął piłki... Nie ma o czym rozmawiać - uważa Pique.
- W Madrycie są przyzwyczajeni, że sędziowie pozwalają na dużo. Gdy tak się nie dzieje, to mają pretensje - dodaje obrońca Barcelony.
- Widziałem, że Ramos wskazywał na mnie po czerwonej kartce, ale będzie tego żałował, gdy zobaczy wszystko jeszcze raz. To była oczywista czerwona kartka - kończy Pique.