Piotr Zieliński winnym remisu Napoli? Zaskakujące opinie włoskich mediów. Tak oceniono jego występ

Napoli prowadziło z Unionem Berlin po bramce Matteo Politano. Ostatecznie na Stadio Diego Armando Maradona padł jednak remis. W drugiej połowie wyrównującą bramkę zdobył bowiem David Datro Fofana. Więcej na temat meczu przeczytacie TUTAJ.

Gdyby włoska drużyna wygrała, mogłaby zapewnić sobie awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów już na dwie kolejki przed końcem. Zamiast tego piłkarze Rudiego Garcii muszą poczekać ze świętowaniem co najmniej do kolejnego meczu z Realem Madryt.

Niemal całe spotkanie rozegrał Piotr Zieliński. Polak opuścił boisko w samej końcówce. Zdaniem włoskich mediów pomocnik był jedną z najsłabszych postaci na boisku.

- Mógł i powinien był zrobić więcej. Spodziewano się jego lepszej gry w pierwszej połowie, kiedy Napoli znajdowało się w ciągłej ofensywie. Nic z tego nie wyszło - napisał portal "tuttomercatoweb.com", oceniając grę reprezentanta Polski na "piątkę" w dziesięciostopniowej skali. Żaden inny piłkarz Napoli nie otrzymał tak niskiej noty.

Ocenę 5,5/10, czyli najgorszą obok Amira Rrahmaniego i Chwiczy Kwaracchelii, 29-latkowi przyznał "Sport Mediaset". Uargumentowano to sporadycznym włączaniem się w ataki.

- Ukrywał się nieco w fazie budowania akcji, po czym nagle wyskakiwał spomiędzy linii, dając się znaleźć kolegom z drużyny. Rzadko podłączał się jednak do akcji ofensywnych - napisano.