Piotr Rutkowski podał, ile kosztowały transfery Lecha Poznań. "Nie cieszy mnie to, ile wydaliśmy, tylko jak"
Piotr Rutkowski podsumował letnie okno transferowe w wykonaniu Lecha Poznań. - Plany zrealizowaliśmy w całości - mówi szef "Kolejorza".
Lech w tym oknie transferowym pozyskał Radosława Murawskiego, Artura Sobiecha, Joela Pereirę, Barry'ego Douglasa, Adriela Ba Louę, Pedro Rebocho, a z wypożyczenia wrócił Joao Amaral.
- Odczuwam pewną satysfakcję, bo nasze plany zrealizowaliśmy w całości - stwierdził Rutkowski w rozmowie z portalem Interia.pl.
Prezes Lecha zdradził, że klub latem wydał na nowych piłkarzy 2,7 mln euro. Najdroższy był Adriel Ba Loua, za którego Viktoria Pilzno otrzymała 1,2 mln euro.
- Nie cieszy mnie to, ile wydaliśmy, tylko jak. Zrobiliśmy to ze spokojem, pewnością siebie, bez żadnych kompromisów. Działaliśmy zgodnie z założeniami. Nie spanikowaliśmy w żadnym momencie, nie daliśmy się poganiać - wyjaśnił Rutkowski.
Latem z Lecha mógł odejść Jakub Kamiński, za którego Wolfsburg oferował 7 mln euro. Poznaniacy odrzucili tę propozycję. Rutkowski deklaruje jednak, że Kamiński będzie mógł odejść w przyszłym roku.
- Kuba ma być jednym z liderów w walce o majstra. Sam sobie postawił taki cel. Poza tym w przyszłości możemy dostać za niego dużo więcej. Teraz powinien pograć w Ekstraklasie, zanotować konkretne liczby - gole i asysty. W tym sezonie pod tym względem wygląda lepiej niż w poprzednim, a przecież dopiero zaczęliśmy - podsumował Rutkowski.
Lech po pięciu kolejkach jest liderem Ekstraklasy. W najbliższej serii zmierzy się u siebie z Pogonią Szczecin.