Piotr Nowak szczerze opowiedział o problemach Jagiellonii Białystok. "To nie wystarcza do wygrywania"

Piotr Nowak szczerze opowiedział o problemach Jagiellonii Białystok. "To nie wystarcza do wygrywania"
Adam Starszynski / PressFocus
Jagiellonia Białystok przed sezonem miała spore ambicje, ale obecnie znajduje się w dolnej części tabeli. Na razie niewiele pomogło przyjście Piotra Nowaka. Szkoleniowiec w rozmowie z oficjalną stroną klubu wskazał problemy drużyny.
Były reprezentant Polski na stanowisku trenera zastąpił Ireneusza Mamrota. Z siedmiu dotychczasowych meczów pod jego wodzą w PKO Ekstraklasie Jagiellonia wygrała tylko jeden. Nowak nie ukrywa, że wymaga od swoich zawodników większego zaangażowania.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Pierwszy tydzień to czas na przeanalizowanie pewnych rzeczy, ale muszą z niej wypływać konstruktywne wnioski, abyśmy jasno zobaczyli, co było dobre, a co złe. Oczywiście każdy wie, że ostatnio słabo funkcjonowało kreowanie akcji ofensywnych i strzelanie goli - powiedział Nowak w rozmowie z oficjalną stroną Jagiellonii.
- Na pewno nie to było naszym celem, chociaż chcieliśmy także ograniczyć ofensywne poczynania rywali pod naszą bramką. Do poprawy jest także sfera fizyczna, ponieważ niepokoi mnie, że w ostatnich spotkaniach wybiegaliśmy mniej kilometrów od rywali. To nie wystarcza do wygrywania. Mamy trochę czasu, aby popracować, pojawiło się kilku nowych zawodników - stwierdził.
- Za dużo jest dywagacji i dyskusji. Przestańmy gadać o różnych sferach. Musimy kolejne mecze wybiegać, wygryźć, wyszarpać te punkty. To jest absolutna podstawa. W tej chwili nie ma czasu na dyskusje - podkreślił.
- Wiedząc, jaka jest sytuacja na rynku transferowym, rozglądaliśmy się za krótkoterminowymi kontraktami, które w naszej ocenie przyniosłyby efekty. Jestem przekonany, że dwójka nowych piłkarzy nam pomoże i wzmocni zespół. Nie jest wielką tajemnicą, że mamy problemy wynikające z chorób i kontuzji - dodał.
- Cieszę się, że Paweł Olszewski jest już z nami, chociaż COVID to nie są żarty, infekcja potrafi dać poważne powikłania, dlatego zawodnik musi się odbudować fizycznie. Nie da się tego zrobić z dnia na dzień. Michał Pazdan też czuje się lepiej i za kilka dni powinien wrócić do treningów. Wtedy ocenimy jego dyspozycję - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik27 Mar 2022 · 19:59
Źródło: Jagiellonia.pl

Przeczytaj również