"Jak spadniecie, to wiecie, że będzie prz******e". Piłkarze Śląska zbesztani przez kibiców
Śląsk Wrocław przegrał z Zagłębiem Lubin aż 0:3. Wicemistrzowie Polski po meczu nasłuchali się od swoich kibiców.
Wrocławianie zawodzą od początku sezonu. Wicemistrz Polski musi poważnie obawiać się o zachowanie ligowego bytu na następny sezon. Na razie zamyka tabelę Ekstraklasy.
W ostatnich meczach wyniki drużyny Jacka Magiery były nieco lepsze, ale drgnięcie ze spotkań ze Stalą, Rakowem i Radomiakiem przyćmiła bolesna porażka w derbach Dolnego Śląska.
Po meczu piłkarze z Wrocławia podeszli pod sektor zajmowany przez swoich kibiców. Rozmowa nie była miła.
- Można przegrać, ale to, co tu dzisiaj się od..., to po prostu wstyd! - usłyszeli od kibiców piłkarze Śląska.
W internecie pojawiło się też nagranie "pogadanki". Była niezwykle ostra.
- Czego nie rozumiecie? Czego od nas oczekujecie? Za mało nas jeździ na wyjazdy? Może was, k***a, za mało wspieramy? Może za mało ludzi chodzi na stadion? K***a panowie, jak spadniecie, to wiecie, że będzie prz******e - mówił jeden z kibiców.
- Ok, chciałbym, ku***a, na koniec sezonu się spotkać i usłyszeć, że nie spadliśmy. Bo jesteśmy, ku***a, czerwoną latarnią ligi. A oni tam teraz, ku***a, nie dadzą o tym zapomnieć. Więc, ku***a, na meczu za tydzień. Gdzie jedziemy za tydzień? Wracamy i macie, ku***a, zap******ć. Dzisiaj naprawdę był wstyd. Ku***a nie wiem, pomyślcie co możecie zrobić, czy nie wiem jakiegoś domu dziecka nie ufundować. Zastanówcie się, ku***a, nad tym, co się od****a. My swoje zrobiliśmy, wy mieliście walczyć. Wiem, że potraficie, ale weźcie się w garść. C**j nas interesuje, co się dzieje w klubie. Wrocław na to nie zasługuje, bo Wrocław zawsze z wami jest - słyszeli piłkarze.
Śląsk zamyka tabelę Ekstraklasy. W sobotę zagra na własnym stadionie z Górnikiem Zabrze. Początek o 20:15.