Piłkarze Realu "ochrzcili" nowy nabytek klubu. Taki przydomek to zaszczyt
Piłkarze Realu Madryt nadali Endrickowi wyjątkowy przydomek. Pseudonim Brazylijczyka nawiązuje do legendy futbolu.
W niedzielę Real Madryt pokonał Real Valladolid w meczu drugiej kolejki La Ligi. Rywalizacja zakończyła się wynikiem 3:0.
W kadrze zwycięskiej drużyny znalazł się Endrick. 18-latek pojawił się na boisku w 86. minucie spotkania zmieniając Kyliana Mbappe.
Chwilę po wejściu na murawę wpisał się na listę strzelców. Zdobył bramkę w doliczonym czasie gry i ustalił wynik meczu.
Niedługo po spotkaniu Brazylijczyk opublikował wpis na Instagramie. Udostępnił kilka zdjęć ze zwycięskiej rywalizacji z Realem Valladolid.
Publikację skomentowali zawodnicy "Królewskich". Piłkarze pogratulowali 18-latkowi występu i zwrócili się do niego pseudonimem "Bobby" nawiązując do Bobby’ego Charltona.
Komentarze piłkarzy Realu nie były przypadkowe. W przeszłości Endrick wspominał, że Charlton jest jednym z jego ulubionych piłkarzy.