Piłkarze na Mistrzostwach Świata 2022 będą pozbawieni prywatności. FIFA chce, aby Wielki Brat czuwał wszędzie
FIFA planuje kolejną rewolucję związaną z mundialem w Katarze. "RMC Sport" donosi, że piłkarska centralna poważnie rozważa umieszczenie dodatkowych kamer. Pomysł ten nie spotkał się z aprobatą kibiców.
Mistrzostwa Świata 2022 będą wyjątkowe pod wieloma względami. Pierwszy raz w historii mundial zostanie rozegrany zimą. Wpływ na charakter imprezy na także tegoroczny gospodarz.
Turniej, który będzie zorganizowany w Katarze, rządzi się swoimi prawami. Już teraz zastrzeżono, że niedozwolone będą jakiekolwiek manifestacje popierające społeczność LGBT+. Na baczności muszą mieć się również ludzie, którzy będą uprawiali pozamałżeński seks, o czym informowaliśmy TUTAJ.
Nietypowe zasady czekają także na piłkarzy. "RMC Sport" donosi, że FIFA poważnie planuje zainstalowanie dodatkowych kamer na stadionach. Mają one zostać umieszczone w szatniach.
Według piłkarskiej centrali taka inicjatywa pozwoli kibicom na stałe obcowanie z zawodnikami. Nie ustalono jeszcze, czy obraz będzie transmitowany na żywo, czy z kilkusekundowym opóźnieniem.
"RMC Sport" dodaje, że podobne rozwiązanie zastosowano już w rugby. FIFA ma nadzieję, że dzięki temu transmisje meczów zostaną znacznie urozmaicone.
- To projekt, który jest na dobrej drodze, ale nie został jeszcze w pełni wdrożony. Będzie bardzo złożony, jeśli zostanie wdrożony w listopadzie - zapowiada anonimowy pracownik FIFA, którego cytuje francuski portal.
Inicjatywa piłkarskich władz nie spodobała się jednak samym kibicom. Podkreślają oni, że w ten sposób zawodnicy i trenerzy zostaną okradzeni z jakiejkolwiek prywatności.