"Piłkarze bardzo chcą zakończyć tę negatywną serię". Pavol Stano wierzy w przełamanie Wisły Płock

Zespół z Płocka miał świetny początek rozgrywek, ale ostatnio Wisła mocno spuściła z tonu. W tym roku "Nafciarze" przegrywali już z Lechią Gdańsk, Miedzią Legnica i Koroną Kielce, a więc drużynami ze strefy spadkowej. Mimo to Pavol Stano nie traci wiary w przełamanie.

- Czeka nas mecz z dobrym, poukładanym rywalem, który komfortowo czuje się na wyjazdach i potrafił chociażby w ostatniej kolejce pokonać w Łodzi Widzew. Na pewno podejdziemy do tego spotkania z pełną koncentracją i determinacją - powiedział Stano na konferencji prasowej przed starciem z Wartą Poznań, cytowany przez oficjalną stronę Wisły.

- Przed nami kolejny trudny mecz, ale widzę, jak chłopcy ciężko pracują na treningach i jak bardzo chcą zakończyć negatywną serię. Wierzę, że w tym spotkaniu nam się to uda - podkreślił.

- Za kartki zawieszony jest Piotr Tomasik, a jeśli chodzi o Martina Haska, jeszcze chwilę przeciągają się formalności związane z jego zgłoszeniem. W pełnym treningu są za to Łukasz Sekulski i Steve Kapuadi, a uraz Martina Sulka nie okazał się poważny, więc będą oni mogli wystąpić w meczu z Wartą - przyznał.