Piłkarz zmarł po zderzeniu z rywalem. Tragedia na murawie

Piłkarz zmarł po zderzeniu z rywalem. Tragedia na murawie
RAFAL JACNIAK / pressfocus
Nie żyje Helar Gonzales Altamirano. 21-letni Peruwiańczyk zmarł w szpitalu po kolizji z boiskowym przeciwnikiem.
W ostatni weekend rozgrywano kolejne mecze Pucharu Peru. Jednym z nich było spotkanie Realu Titan NC z Defensorem Nueva Cajamarca (1:1). Niestety, zakończyło się ono tragicznie.
Dalsza część tekstu pod wideo
W 71. minucie gracz gospodarzy Helar Gonzales Altamirano wbiegł w pole karne i próbował dotrzeć do piłki zagranej z głębi pola. Wtedy zderzył się jednak z oponentem i upadł na boisko.
Piłkarz został natychmiast zniesiony z murawy, a następnie przewieziony do szpitala w Moyobambie. Przez dwa dni lekarze walczyli o jego życie. Finalnie nie udało się go jednak uratować.
Brat zawodnika potwierdził, że zmarł on w wyniku pęknięcia tętniaka w mózgu. Ojciec gracza wyraził natomiast wdzięczność za wsparcie, jakie w ostatnich dniach otrzymała jego rodzina!
- Spoczywaj w pokoju, przyjacielu. Będziemy pamiętać, jak bardzo kochałeś futbol oraz swoją rodzinę. Pozostawiłeś nas z wielkim bólem - poinformował klub, dedykując Gonzalesowi Altamirano wszystkie przyszłe sukcesy. Kondolencje rodzinie i przyjaciołom 21-latka złożyła również Peruwiańska Federacja Piłkarska.
Mieszkańcy rodzinnej wioski Palestina i klubowi koledzy Gonzalesa Altamirano zorganizowali zbiórkę funduszy na poczet pochówku gracza. Proszą o wsparcie rodziny w trudnym momencie.
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler11 Apr · 12:12
Źródło: The Sun

Przeczytaj również