Piłkarz Wisły Płock: Obawiam się przygotowania mentalnego Niecieczy
Wisła Płock zagra u siebie z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza w niedzielnym meczu 11. kolejki LOTTO Ekstraklasy. Bartłomiej Sielewski, środkowy obrońca „Nafciarzy”, uważa, że jego drużynę stać na trzecie z rzędu zwycięstwo.
- Niech nie zwiedzie nikogo niska pozycja Bruk-Betu w tabeli. W tej drużynie, która zresztą w ostatniej kolejce odniosła zwycięstwo, jest bardzo wielu piłkarzy o uznanej ligowej renomie - powiedział Sielewski, cytowany przez klubową oficjalną stronę internetową.
- Oczywiście, jak w każdym spotkaniu, zagramy o pełną pulę, tym bardziej, że po słabszym początku sezonu jesteśmy na fali wznoszącej. Utrzymanie zwycięskiej passy jest możliwe, jeśli zastosujemy zalecenia trenera, co ostatnio wychodzi coraz lepiej i będziemy maksymalnie skoncentrowani - dodał.
- Nowy szkoleniowiec Termaliki uchodzi za znakomitego motywatora i na pewno odpowiednio przygotuje swój zespół pod względem mentalnym. Tego obawiam się najbardziej nie zapominając o umiejętnościach zawodników, chociażby Bartosza Śpiączki czy Szymona Pawłowskiego. Niezależnie jednak od walorów gości, wierzę, że wynik niedzielnego meczu zależy przede wszystkim od postawy Wisły. Jeśli zagramy na miarę możliwości, powiększymy stan konta o kolejne trzy oczka - stwierdził.
Podopieczni Jerzego Brzęczka zajmują 11. miejsce w tabeli z 14 punktami na koncie. Natomiast „Słoniki” plasują się na 14. pozycji ze zdobytymi ośmioma „oczkami”.