Piłkarz United ogłosił odejście. Pożegnał się już z kibicami

W 2015 roku Anthony Martial trafił na Old Trafford z AS Monaco. Manchester United zapłacił za jego usługi aż 60 mln euro. Przygoda 28-latka w Premier League nie należała do najbardziej udanych.

Wielokrotny reprezentant Francji rozegrał dla angielskiego giganta 317 spotkań, zdobył w nich 90 bramek i zanotował 47 asyst. Na drodze do regularnej gry stawały jednak kontuzje i wahania formy.

Jak przekazał Martial za pośrednictwem Instagrama, wypracowanych do tej pory liczb nie uda się już poprawić. Obie strony nie doszły do porozumienia w sprawie nowego kontraktu. Ten obecny wygasa w czerwcu i nie zostanie przedłużony. Francuz opuści zatem Old Trafford jako wolny zawodnik.

- Drodzy fani Manchesteru United, z wielkim wzruszeniem piszę do Was dzisiaj, aby się pożegnać. Po dziewięciu pięknych latach w klubie nadszedł czas, by stworzyć nowy epizod w mojej karierze. Odkąd przybyłem tu w 2015 roku, miałem ogromny zaszczyt nosić tę koszulkę i grać przed wami - napisał.

- Odchodzę, aby podejmować nowe wyzwania, zawsze będę Czerwonym Diabłem i nadal z olbrzymią pasją będę śledził wyniki tego klubu. Jeszcze raz dziękuję za wszystko i do zobaczenia wkrótce. Z całym szacunkiem, Anthony Martial - podsumował francuski piłkarz w mediach społecznościowych.

W nadchodzącym sezonie Manchester United zagra w Lidze Europy. W sobotę drużyna prowadzona przez Erika ten Haga sprawiła sporą niespodziankę i ograła Manchester City (2:1) w finale FA Cup.