Piłkarz Realu powiedział, co myśli o Ancelottim w reprezentacji Brazylii. Jasna deklaracja
Carlo Ancelotti jest przymierzany do pracy z reprezentacją Brazylii. Głos w tej sprawie zabrał jego piłkarz z Realu Madryt - Rodrygo.
Reprezentacja Brazylii pozostaje bez selekcjonera od zakończenia mistrzostw świata. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami ze stanowiska ustąpił wtedy Tite.
Brazylijczycy marzą, by kolejnym selekcjonerem został utytułowany szkoleniowiec z Europy. Ich wybór padł na Ancelottiego.
Kontrakt Włocha z Realem obowiązuje do końca czerwca przyszłego roku. Brazylijskie media twierdzą, że po jego wygaśnięciu rozpocznie pracę w roli trenera "Canarinhos".
Włoch nie potwierdził tych rewelacji. Nie zrobiła tego też madrycka prasa, której zdaniem nie zapadły jeszcze żadne ustalenia. Biorąc pod uwagę cały kontekst, dość zaskakująco brzmią słowa Rodrygo. Brazylijczyk przyznał, że chciałby wkrótce pracować ze swoim obecnym trenerem z Realu w kadrze.
- Wiem, że Ancelotti jest planem A naszej federacji. Prezydent na niego liczy, a my chcemy go w drużynie. Wciąż nic nie zostało potwierdzone. Mam nadzieję, że po wygaśnięciu kontraktu przyjdzie do reprezentacji Brazylii - powiedział Rodrygo.
Niektóre ze źródeł twierdzą, że Real przygotowuje się na odejście Ancelottiego. Jednym z kandydatów do zastąpienia Włocha ma być Xabi Alonso.