Piłkarzowi Porto puściły nerwy. Musi zostać za to ukarany [WIDEO]

Piłkarze FC Porto znaleźli się w sporym dołku. Na początku stycznia przegrali oni ze Sportingiem CP i odpadli z rozgrywek Pucharu Ligi. W ubiegłym tygodniu musieli zaś uznać wyższość Nacionalu (0:2).

W niedzielę drużyna prowadzona przez Bruno Vitora uległa Gil Vicente. Już w 11. minucie meczu na 1:0 dla gospodarzy trafił Pablo. Po przerwie do remisu (1:1) doprowadził natomiast Goncalo Borges.

Gol strzelony przez 23-latka na wiele się jednak nie zdał. Najpierw na listę strzelców po stronie Gil Vicente wpisał się Josue Sa. Zwycięstwo 3:1 nad faworyzowanym FC Porto dał z kolei Felix Correia.

Spory wpływ na porażkę byłego mistrza Portugalii miała gra w osłabieniu. W 83. minucie z boiska wyleciał Nico Gonzalez. Hiszpański piłkarz został ukarany czerwoną kartką za ostry faul na rywalu.

W samej końcówce emocje dały się również we znaki innym graczom. Upomniany przez arbitra został Goncalo Borges. Czerwoną kartkę za niesportowe zachowanie otrzymał zaś Samu Omorodion. Kamery nagrały, jak piłkarz FC Porto w złości uderza w ściankę do wywiadów.

Wiele wskazuje na to, że agresywne zachowanie 20-latka może mieć poważne konsekwencje. Kibice domagają się zawieszenia dla napastnika. Niewykluczone, że Komisja Ligi zajmie się tym wybrykiem.

Samu Omorodion występuje w FC Porto od sierpnia 2024 roku. Były mistrz Portugalii wykupił go z Atletico Madryt za 15 mln euro. Do tej pory uzbierał on 24 występy, 18 bramek oraz dwie asysty.