Piłkarz odejdzie z FC Barcelony. Wszystko z powodu decyzji Xaviego

W sobotę "Barca" po raz kolejny w tym sezonie zawiodła oczekiwania. Po porażce 3:5 z Villarrealem Xavi powiedział, że jego przygoda w klubie dobiegnie końca 30 czerwca.

Po zakończeniu sezonu wygaśnie też umowa łącząca Sergiego Roberto z "Dumą Katalonii". Według hiszpańskich mediów włodarze klubu nie myślą o przedłużeniu tej współpracy.

- Sergi Roberto, pierwsza ofiara pożegnania Xaviego. Kapitan nie przedłuży umowy i odejdzie 30 czerwca. Klub nie ma zamiaru kontynuować współpracy z zawodnikiem, tym bardziej teraz, gdy nie będzie jego największego kibica - opisał Javi Miguel.

Dziennikarz dodał, że już w poprzednim roku działacze Barcelony byli skłonni pożegnać się z Roberto. Xavi miał jednak nalegać na prolongatę kontraktu o dodatkowy rok.

Jeśli nie dojdzie do zwrotu akcji, Hiszpan po raz pierwszy zmieni barwy klubowe. Całą dotychczasową karierę spędził on w ekipie z Katalonii. Dotychczas Roberto wystąpił w 363 meczach, notując 19 bramek i 41 asyst. Aktualnie pełni on funkcję pierwszego kapitana zespołu.

Na razie nie wiadomo, gdzie wszechstronny piłkarz mógłby kontynuować karierę. Kilka tygodni temu pojawiały się doniesienia o możliwych przenosinach do Interu Miami.